Wniosek o unieważnienie małżeństwa?
Będąc już po ślubie dowiedziałem się zupełnie przypadkowo, że moja żona była niegdyś całkowicie ubezwłasnowolniona, co przede mną zataiła. Wprawdzie ubezwłasnowolnienie zostało uchylone, jednak nie zmienia to faktu, że ta informacja mogłaby wpłynąć na moją decyzję, co do ożenku. Czy w zaistniałej sytuacji mogę złożyć wniosek o unieważnienie małżeństwa? Jakie są szanse, że zostanie on rozpatrzony pozytywnie?
Przesłanką unieważnienia małżeństwa rzeczywiście może być ubezwłasnowolnienie. Dotyczy to jednak sytuacji, w której jedna z osób w momencie zawierania małżeństwa nie posiadała do tego prawa. Takie małżeństwo nigdy nie powinno zostać uznane za ważne. Żaden organ nie powinien nawet dopuścić do ceremonii. Podobnie jest w przypadku, gdy sąd orzeknie o ubezwłasnowolnieniu dopiero po zawarciu małżeństwa. W Pańskiej sytuacji małżonka była ubezwłasnowolniona w określonym czasie, jednak decyzja została uchylona jeszcze przed zawarciem małżeństwa. Nie jest to zatem podstawą do jego unieważnienia. Jeżeli jednak pożycie małżeńskie nie układa się jak powinno, zarówno Pan, jak i małżonka możecie złożyć pozew rozwodowy. Małżeństwo zostanie w tej sytuacji rozwiązane, jednak nie unieważnione.