Rozwój nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, usług chmurowych czy systemów big data, stawia przed przedsiębiorstwami coraz większe wyzwania w zakresie zgodności z przepisami prawa. Wraz z nimi rośnie znaczenie specjalistycznego wsparcia prawnego w obszarze ochrony danych osobowych i bezpieczeństwa informacji. Prawnik AI coraz częściej staje się niezbędnym doradcą w kontekście wdrażania innowacyjnych rozwiązań, które muszą spełniać wymogi unijnych regulacji.
Jednym z kluczowych obowiązków wynikających z RODO jest zasada privacy by design, czyli ochrona danych już w fazie projektowania. To podejście zakłada, że administratorzy muszą uwzględniać bezpieczeństwo danych osobowych od samego początku tworzenia systemów, procesów i usług, a nie dopiero na etapie ich późniejszego wdrożenia czy użytkowania. W praktyce oznacza to konieczność przewidywania ryzyk, wdrażania adekwatnych środków technicznych i organizacyjnych oraz budowania zgodności z prawem na każdym etapie cyklu życia produktu cyfrowego.
Istota zasady privacy by design
Zasada privacy by design opiera się na założeniu, że ochrona danych osobowych nie może być traktowana jako element dodatkowy, wdrażany dopiero wtedy, gdy produkt, system czy proces jest już gotowy. Musi ona stanowić nierozerwalną część całego cyklu projektowego – od momentu powstania pierwszych koncepcji, poprzez analizę funkcjonalności, aż po etap testów i wdrożenia. Oznacza to, że każdy projekt, niezależnie od tego, czy dotyczy aplikacji mobilnej, systemu informatycznego czy nowej procedury biznesowej, powinien być tworzony z myślą o prywatności i bezpieczeństwie użytkowników.
Administrator danych ma obowiązek zaplanować sposób ich przetwarzania tak, aby spełniał wymogi RODO i minimalizował ryzyka. Wymaga to zarówno wdrożenia środków technicznych – takich jak pseudonimizacja, szyfrowanie czy wielopoziomowe uwierzytelnianie – jak i organizacyjnych, w tym polityk bezpieczeństwa, procedur kontroli dostępu czy odpowiedniego podziału ról i obowiązków w zespole. Kluczowe jest, aby decyzje dotyczące zakresu gromadzonych danych, metod ich przetwarzania i narzędzi wykorzystywanych w projekcie były podejmowane z wyprzedzeniem, a nie w reakcji na pojawiające się problemy. Dzięki temu ochrona prywatności staje się fundamentem projektu, a nie rozwiązaniem „doklejonym” po jego stworzeniu.
Wdrożenie zasady privacy by design wymaga systematycznego i świadomego podejścia. Pierwszym krokiem jest przeprowadzenie oceny ryzyka, która uwzględni charakter danych, zakres ich przetwarzania, kontekst biznesowy oraz cele projektu. Administrator musi brać pod uwagę również stan wiedzy technicznej – brak znajomości dostępnych i powszechnie stosowanych rozwiązań nie może być usprawiedliwieniem dla zaniechań. Istotny jest także rachunek kosztów, lecz RODO wyraźnie wskazuje, że względy finansowe nie mogą być pretekstem do rezygnacji z podstawowych zabezpieczeń.
Co więcej, wdrożone środki nie mogą być traktowane jako rozwiązania jednorazowe. Powinny być stale monitorowane, testowane i aktualizowane, ponieważ zagrożenia w obszarze cyberbezpieczeństwa oraz ochrony danych zmieniają się dynamicznie. Dobrym przykładem jest projektowanie serwisu internetowego – od samego początku należy przewidzieć, jakie dane użytkowników będą zbierane, w jakim celu, w jakim miejscu zostaną zapisane, kto będzie miał do nich dostęp oraz w jaki sposób użytkownik będzie mógł zrealizować swoje prawa, np. do usunięcia lub sprostowania danych. Równie ważne jest uregulowanie współpracy z podmiotami trzecimi poprzez właściwe umowy powierzenia przetwarzania danych, zwłaszcza z dostawcami usług chmurowych, hostingowych czy podwykonawcami.
Znaczenie prewencyjne
Zasada privacy by design ma ogromne znaczenie prewencyjne – jej celem jest nie tylko zgodność z literą prawa, lecz przede wszystkim zapobieganie incydentom i naruszeniom ochrony danych zanim jeszcze do nich dojdzie. To podejście wyprzedzające, które zakłada, że administrator powinien przewidywać potencjalne ryzyka i wdrażać rozwiązania minimalizujące je u źródła.
W praktyce oznacza to projektowanie systemów w taki sposób, aby nawet w przypadku próby ataku czy błędu ludzkiego konsekwencje były jak najmniejsze. Takie myślenie ma szczególne znaczenie we współczesnym świecie, gdzie coraz częściej korzystamy z zaawansowanych technologii, takich jak sztuczna inteligencja, uczenie maszynowe, Big Data czy SaaS. W tych obszarach skala gromadzonych danych i ich wrażliwość są na tyle duże, że reakcja po fakcie okazuje się niewystarczająca. Tylko projektowanie rozwiązań bezpiecznych od samego początku może zapewnić ochronę praw osób, których dane dotyczą, a jednocześnie chronić organizację przed stratami finansowymi i reputacyjnymi.
Privacy by design a privacy by default
Zasady privacy by design i privacy by default są ze sobą ściśle powiązane, ale różnią się zakresem działania.
- Privacy by design dotyczy całego procesu projektowania systemów i usług – chodzi o to, aby od początku przewidzieć odpowiednie zabezpieczenia i procedury.
- Privacy by default skupia się natomiast na ustawieniach domyślnych, które muszą gwarantować maksymalny poziom prywatności bez dodatkowych działań użytkownika.
Przykładem privacy by design będzie zaprojektowanie aplikacji, która od razu korzysta z pseudonimizacji i szyfrowania danych, a privacy by default – to ustawienia tej aplikacji, które domyślnie ograniczają zakres zbieranych informacji do absolutnego minimum.
Oba podejścia łączy wspólny cel: wzmocnienie ochrony danych osobowych i zagwarantowanie, że użytkownicy nie będą narażeni na nadmierne lub nieświadome przetwarzanie danych.
Podsumowanie
Privacy by design to prawny obowiązek administratorów wynikający wprost z RODO. Ochrona danych musi być planowana od samego początku – w systemach IT, procedurach biznesowych i usługach cyfrowych. Firmy, które wdrażają to podejście, minimalizują ryzyko naruszeń, budują zaufanie użytkowników i zyskują szacunek i uznanie na rynku.
Wdrożenie zasady privacy by design wymaga wiedzy prawnej, technicznej i organizacyjnej, dlatego tak istotne jest korzystanie ze wsparcia prawników. Szczegółowe informacje oraz doradztwo w tym zakresie oferuje prawnik AI, którego zadaniem jest pomoc w połączeniu wymogów prawa z praktyką nowych technologii. Więcej na ten temat można znaleźć na stronie KGM Legal IT.
Materiał zewnętrzny