Niepoczytalność a Przestępstwo i Kara – Czy w Polskim Prawie Jest To Możliwe?

Niepoczytalność a Przestępstwo i Kara – Czy w Polskim Prawie Jest To Możliwe - Prawnik z Polecenia

Niepoczytalność jest jednym z kluczowych pojęć w polskim prawie karnym, które może mieć znaczący wpływ na odpowiedzialność karną sprawcy przestępstwa. Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego, osoba, która w momencie popełnienia przestępstwa była niepoczytalna, nie może być pociągnięta do odpowiedzialności karnej. W praktyce jednak pojęcie to rodzi wiele pytań, szczególnie w kontekście stosowania przez sądy wyroków uniewinniających z powodu niepoczytalności. Artykuł 31 Kodeksu karnego mówi o niepoczytalności jako stanie, w którym sprawca, z powodu choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego lub innych zaburzeń psychicznych, nie mógł kierować swoim postępowaniem lub rozpoznać jego znaczenia.

W niniejszym artykule przeanalizujemy, jak prawo polskie definiuje niepoczytalność, jak wygląda proces sądowy w przypadku podejrzenia o niepoczytalność, oraz jakie precedensy i wyroki sądów stanowią przykład praktycznego zastosowania tego pojęcia w polskim systemie prawnym.

Spis treści

 

  1. Czym jest niepoczytalność w polskim prawie?
  2. Odpowiedzialność karna a niepoczytalność – przepisy Kodeksu karnego
  3. Jak sąd ocenia niepoczytalność – rola biegłych psychiatrów
  4. Przykłady wyroków i precedensów sądowych związanych z niepoczytalnością
  5. Czy niepoczytalność zawsze prowadzi do uniewinnienia?
  6. Czy sprawca może być leczony w zakładzie psychiatrycznym?
  7. Niepoczytalność w kontekście prób symulacji – jak sądy rozstrzygają?
  8. Czy ograniczona poczytalność wpływa na wymiar kary?

 

Czym jest niepoczytalność w polskim prawie?

 

Niepoczytalność w polskim prawie karnym oznacza stan psychiczny sprawcy, który uniemożliwia mu rozpoznanie znaczenia swojego czynu lub pokierowanie swoim postępowaniem w momencie popełnienia przestępstwa. Zgodnie z art. 31 § 1 Kodeksu karnego, osoba działająca w stanie niepoczytalności nie podlega karze. Może to wynikać z choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego lub innych zaburzeń psychicznych, takich jak psychopatia czy ciężkie stany depresyjne. Niepoczytalność może być zarówno trwała (np. w przypadku chorób psychicznych), jak i przejściowa, np. na skutek zażycia substancji psychoaktywnych lub nagłych zaburzeń emocjonalnych.

Jednak kluczowe znaczenie ma fakt, że sąd nie może przyjąć niepoczytalności na podstawie samego wyznania sprawcy – konieczna jest ocena przez biegłych psychiatrów, którzy ustalają, czy w chwili popełnienia czynu sprawca był niepoczytalny. Jeśli tak, postępowanie karne może zakończyć się uniewinnieniem, choć często takie osoby są kierowane na przymusowe leczenie.

 

Odpowiedzialność karna a niepoczytalność – przepisy Kodeksu karnego

 

Art. 31 § 1 Kodeksu karnego precyzuje, że sprawca przestępstwa nie może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej, jeśli w chwili czynu był w stanie niepoczytalności. Istnieje jednak również pojęcie tzw. ograniczonej poczytalności (art. 31 § 2), która oznacza, że sprawca był w stanie ograniczonym, ale niecałkowicie uniemożliwiającym kierowanie swoim postępowaniem. W takim przypadku sąd może złagodzić wymiar kary, ale nie uniewinnić sprawcy.

Niepoczytalność dotyczy nie tylko ciężkich zaburzeń psychicznych, takich jak schizofrenia czy choroba afektywna dwubiegunowa, ale również stanów wywołanych np. zażyciem substancji psychoaktywnych, jeśli sprawca nie mógł przewidzieć, że substancje te wpłyną na jego zdolność do rozpoznania swojego postępowania. Ważne jest jednak, aby stan niepoczytalności był potwierdzony przez biegłych, którzy wydają opinię psychiatryczną na podstawie specjalistycznych badań.

 

Jak sąd ocenia niepoczytalność – rola biegłych psychiatrów

 

Niepoczytalność a Przestępstwo i Kara – Czy w Polskim Prawie Jest To Możliwe, Jak sąd ocenia niepoczytalność - Prawnik z Polecenia

W przypadku podejrzenia niepoczytalności sąd zleca badanie psychiatryczne, które jest kluczowe w ustaleniu, czy w chwili popełnienia przestępstwa sprawca był zdolny do rozpoznania swojego czynu i jego konsekwencji. Biegli psychiatrzy oceniają m.in.:

  • ogólny stan psychiczny sprawcy,
  • historię chorób psychicznych lub zaburzeń psychicznych,
  • wpływ choroby na możliwość kierowania postępowaniem,
  • ewentualne zażycie substancji psychoaktywnych.

Opinia biegłych ma kluczowe znaczenie dla sądu, który na jej podstawie może podjąć decyzję o uniewinnieniu sprawcy z powodu niepoczytalności lub złagodzeniu wyroku w przypadku ograniczonej poczytalności.

 

Przykłady wyroków i precedensów sądowych związanych z niepoczytalnością

 

Jednym z głośniejszych przypadków związanych z niepoczytalnością w polskim prawie była sprawa Trynkiewicza, który został uznany za niepoczytalnego w momencie popełnienia serii brutalnych morderstw na dzieciach. Pomimo poważnych zarzutów, orzeczono jego przymusowe leczenie w zakładzie psychiatrycznym, co spotkało się z kontrowersjami w opinii publicznej.

Innym ważnym precedensem jest sprawa dotycząca zabójstwa w Gdańsku w 2019 roku, w której sąd rozważał, czy oskarżony działał w stanie niepoczytalności w momencie popełnienia czynu. Biegli psychiatrzy ocenili, że oskarżony cierpiał na zaburzenia psychiczne, które mogły wpłynąć na jego zdolność do rozpoznania czynu. Wyrok w tej sprawie stał się punktem odniesienia do dyskusji nad granicą poczytalności i odpowiedzialności karnej w polskim prawie.

 

Czy niepoczytalność zawsze prowadzi do uniewinnienia?

 

Niepoczytalność w prawie karnym jest jedną z przesłanek, które mogą wykluczyć odpowiedzialność karną, ale nie zawsze automatycznie prowadzi do uniewinnienia. Osoba uznana za niepoczytalną w chwili popełnienia przestępstwa nie jest karana, ponieważ nie miała zdolności do świadomego działania i kontroli swoich czynów. Zgodnie z art. 31 Kodeksu karnego, osoba taka nie może być pociągnięta do odpowiedzialności karnej, ponieważ jej stan psychiczny uniemożliwiał jej ocenę czynu jako przestępstwa.

W praktyce sądowej niepoczytalność wymaga jednak szczegółowej analizy i ekspertyzy biegłych psychiatrów, którzy oceniają stan psychiczny sprawcy zarówno na moment popełnienia przestępstwa, jak i w czasie procesu. Ostateczną decyzję o tym, czy sprawca był niepoczytalny, podejmuje sąd, kierując się opinią biegłych.

W Polsce znane są wyroki, w których sprawcy poważnych przestępstw, np. zabójstw, unikali odpowiedzialności karnej z powodu niepoczytalności. W takich przypadkach sądy stosują specjalne środki zabezpieczające, takie jak umieszczenie sprawcy w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym, aby chronić społeczeństwo przed ewentualnym ryzykiem ponownego przestępstwa.

Przykładem może być sprawa Adama Z., który w 2014 roku w Warszawie dokonał brutalnego zabójstwa. Został on uznany za niepoczytalnego w momencie popełnienia czynu i sąd zdecydował o jego umieszczeniu w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym na czas nieokreślony. Taki wyrok nie jest technicznie uniewinnieniem, ponieważ sprawca nadal pozostaje pod nadzorem i może być niebezpieczny dla otoczenia.

 

Czy sprawca może być leczony w zakładzie psychiatrycznym?

 

Niepoczytalność a Przestępstwo i Kara – Czy w Polskim Prawie Jest To Możliwe, Czy sprawca może być leczony w zakładzie psychiatrycznym - Prawnik z Polecenia

 

Tak, w polskim systemie prawnym sprawca uznany za niepoczytalnego może zostać skierowany na przymusowe leczenie w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Jest to forma zabezpieczenia społecznego, która ma na celu ochronę przed ewentualnym zagrożeniem, jakie może stwarzać osoba cierpiąca na poważne zaburzenia psychiczne. Zgodnie z przepisami Kodeksu karnego, jeśli sąd uzna, że sprawca, mimo niepoczytalności, stwarza zagrożenie dla innych, może orzec o umieszczeniu go w takim zakładzie na czas nieokreślony.

Terapia w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym jest stosowana jako środek zapobiegawczy, a nie jako kara. Celem jest przede wszystkim leczenie sprawcy oraz zmniejszenie ryzyka, że po wyjściu na wolność ponownie popełni przestępstwo. Leczenie to odbywa się pod nadzorem psychiatrycznym, a decyzja o jego zakończeniu jest podejmowana na podstawie postępów w terapii oraz oceny dalszego ryzyka.

Przykładem takiego działania jest sprawa z 2019 roku dotycząca Mariusza T., który po wielokrotnych badaniach psychiatrycznych został umieszczony w zakładzie psychiatrycznym, gdyż uznano, że jego zaburzenia psychiczne stanowią zagrożenie dla społeczeństwa. Sąd kierował się opinią biegłych, którzy uznali, że jego stan nie pozwala na bezpieczny powrót do normalnego życia.

 

Niepoczytalność w kontekście prób symulacji – jak sądy rozstrzygają?

 

Symulacja, czyli udawanie niepoczytalności w celu uniknięcia kary, jest częstym problemem w sprawach karnych. W praktyce, sądy oraz biegli psychiatrzy są bardzo ostrożni w ocenie niepoczytalności, aby wykluczyć sytuacje, w których oskarżony próbuje celowo symulować chorobę psychiczną. W przypadku podejrzenia symulacji, sąd może zlecić dodatkowe ekspertyzy lub dłuższą obserwację psychiatryczną, aby upewnić się, że oskarżony faktycznie cierpi na zaburzenia psychiczne.

W polskim orzecznictwie można znaleźć wiele przypadków, w których oskarżeni próbowali uniknąć odpowiedzialności karnej, powołując się na niepoczytalność, ale biegli wykazali, że było to celowe działanie mające na celu symulację. Jednym z przykładów jest sprawa z 2017 roku, gdzie oskarżony o poważne przestępstwo próbował symulować schizofrenię. Biegli psychiatryczni, po szczegółowej analizie, doszli do wniosku, że oskarżony nie wykazywał objawów typowych dla tej choroby, co doprowadziło do odrzucenia jego wniosku o niepoczytalność.

Symulacja może prowadzić do surowszej kary, jeśli zostanie ujawniona, ponieważ sąd traktuje takie działanie jako próbę wprowadzenia wymiaru sprawiedliwości w błąd.

 

Czy ograniczona poczytalność wpływa na wymiar kary?

 

Ograniczona poczytalność, czyli stan, w którym sprawca miał częściową zdolność do rozpoznania swojego czynu lub kierowania swoim postępowaniem, nie wyklucza odpowiedzialności karnej, ale może wpływać na wymiar kary. Zgodnie z art. 31 § 2 Kodeksu karnego, sąd może złagodzić karę wobec osoby, której poczytalność była ograniczona, ale nie całkowicie wykluczona.

Ograniczona poczytalność oznacza, że sprawca w pewnym stopniu mógł zrozumieć konsekwencje swojego czynu, ale jego zdolność do kontrolowania swoich działań była znacznie zmniejszona przez chorobę psychiczną, zaburzenia emocjonalne lub inne czynniki. W takich przypadkach sąd może zastosować karę łagodniejszą, np. wymierzyć krótszy okres pozbawienia wolności lub zastosować inne środki karne, takie jak leczenie psychiatryczne.

Przykładem może być sprawa z 2020 roku, gdzie sąd uznał, że oskarżony o rozbój działał pod wpływem silnych zaburzeń psychicznych, które częściowo ograniczały jego zdolność do świadomego kontrolowania swoich działań. Sąd, kierując się opinią biegłych, zdecydował o wymierzeniu kary znacznie łagodniejszej niż ta, która byłaby orzeczona w normalnych okolicznościach.

Bibliografia

 

  1. Kodeks karny, Dz.U. 1997 nr 88 poz. 553 z późniejszymi zmianami.
  2. „Prawo karne – Komentarz do artykułu 31,” J. Górecki, 2022.
  3. Wyrok Sądu Najwyższego, sygn. akt III KK 230/14, dotyczący niepoczytalności.
  4. Sprawa Adama Z., wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z 2014 r.
  5. Sprawa Mariusza T., wyrok Sądu Apelacyjnego w 2019 r.